Pingwin będzie działał w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że wyszukiwarka będzie reagować na zmiany w linkowaniu strony na bieżąco. Wcześniej lista witryn była aktualizowana co jakiś czas. Oznacza to również, że nie będzie już kolejnych komunikatów o dalszych aktualizacjach algorytmu.
Dobrą wiadomością może być fakt, że Pingwin 4.0 nie będzie karał całej domeny za niedozwolone praktyki SEO. Zagrożona będzie widoczność tylko konkretnych podstron o nienaturalnym schemacie linkowania lub linkach przychodzących o niskiej jakości.
Jak piszą specjaliści Google, aktualizacja algorytmu to nie koniec prac nad jego udoskonaleniem. Ważną informacją jest to, że Pingwin 4.0 został włączony do głównego algorytmu, który decyduje o pozycjach strony w wynikach wyszukiwania. Stał się on zatem jednym z 200 innych aspektów, decydujących o pozycji strony w wyszukiwarkach.
Jak ustrzec się przed działaniem Pingwina i innych google’owskich algorytmów? Specjaliści Google mają na to receptę. Wystarczy skoncentrować się na tworzeniu niezwykłych, wciągających witryn internetowych, a żaden algorytm nie będzie im straszny :)
Źródło: https://webmasters.googleblog.com